Revlon Double Twist

Witam was serdecznie:) Dziś chciałam napisać wam o moim największym rozczarowaniu ostatnich miesięcy. Tusz marki Revlon, bo o nim będzie mowa kupiłam (całe szczęście!) w TK MAXX i dałam za niego 16zł. Jego normalna cena to 49zł, a w tym przypadku szkoda każdej złotówki. Kilka słów od producenta: "Revlon DoubleTwist Mascara gwarantuje spektakularne podkreślenie rzęs. Dzięki innowacyjnej szczoteczce oraz specjalnej formule rzęsy zwiększają swoją objętość, są dłuższe i zyskują głęboki kolor. Specjalnie zaprojektowana szczoteczka "2 w 1" składa się z tradycyjnych włosków, które pogrubiają i wydłużają rzęsy oraz delikatnych, gumowych grzebyków, które perfekcyjnie rozdzielają rzęsy." Jak dla mnie nijak ma się to do rzeczywistości. Na moich rzęsach tusz nie robi niczego,ciężko jest nim w ogóle pomalować rzęsy, pomijając już fakt,że ciężko jest nawet wyciągnąć szczoteczkę z tubki. Producent wprawdzie zaznacza,że duża ilość tuszu będzie osadzać się na szczoteczce i trzeba ją trochę oczyścić, ale nawet po oczyszczeniu nie potrafię sobie z nią poradzić i nie jestem w stanie pomalować rzęs. Tusz wygląda na zaschnięty i zastanawiałam się już nawet czy nie kupiłam przeterminowanego produktu;). Czy miałyście do czynienia z tym tuszem, czy macie może na niego jakiś sposób, jeśli tak chętnie poczytam, bo ja najzwyczajniej w świecie nie wiem o co chodzi i jak go używać;).