10 kwi 2014

Sleek - Garden of Eden

Hej:) Dziś recenzja paletki Garden of Eden. To ci niespodzianka, prawda? Na pewno nigdy o niej nie słyszałyście;).
W paletce mamy 12 kolorów, głównie brązy i zielenie, jest też złoty. Paletka na pewno będzie przydatna dla dziewczyn o piwnej tęczówce oka, czyli takiej jak ja mam i przyznam się,że głównie dlatego ją kupiłam. Na pewno wykorzystam zielenie i brązy.  Perłowe kolory są bardzo dobre, nie osypują się, nie mam problemu z ich nakładaniem czy rozblendowaniem, ale bardzo zawiodły mnie maty. Moim zdaniem są mało napigmentowane, mają niewyraźne kolory, nie chcą współpracować z pędzlem i ogólnie szału nie ma;) z wyjątkiem ciemnego brązu i ciemnej zieleni. Nie mniej jednak ogólnie z palety jestem zadowolona i można nią wyczarować wiele ciekawych makijaży.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz