24 kwi 2015

MUFE Baza matująca STEP1

Witam was serdecznie:).
Nadeszła pora na recenzję bazy z  najnowszej kolekcji Make Up For Ever STEP1.
Wybierać możemy aż spośród 10 baz. Mamy bazę matującą, wygładzającą, nawilżającą, odżywczą, korygującą i 5 baz, które dopieramy do koloru naszej skóry. Jest w czym wybierać! Ja kupiłam bazę matującą, bo mam dość duże problemy ze zmatowieniem mojego świecącego się nosa. Miałam nadzieję,że ta baza sobie z tym poradzi (nie odkryłam jeszcze żadnej bazy, która dawały by sobie z moim nosem radę).
Początki były bardzo obiecujące. Nakładamy bazę i już kiedy ją wcieramy w skórę, czujemy pewien opór, baza robi się tępa, blokuje. Cera jest od razu zmatowiona, widać to i czuć :).
Jednakże ten efekt nie utrzymuje się długo. Po kilku godzinach wszystko wraca do normy, czyli mój nos jak gdyby nigdy nic, znów się świeci. Baza jakby w ogóle nie zadziałała, efekt jest ten sam, jak wtedy gdy jej nie nakładam. Wielka szkoda, ale może zbyt wiele od niej oczekiwałam. Miałam nadzieję,że zatrzyma moje świecenie na chociaż 7 godzin, ale nic takiego się nie wydarzyło :(. Może jestem zbyt wymagająca? Macie jakieś doświadczenia z tą bazą?
Cena w Sephora: 159zł za 30ml



2 komentarze:

  1. Witam ja tez mam ten sam problem moj nos i cala strefa T bardzo sie swieci lecz ta baza dosc fajnie sobie poradzila z tym problemem uzylam jej nawet na wesele w 35 stopniowym upale i powiem ze spisala sie jak dla mnie nr 1 jak narazie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie :). Ja jakoś nie umiem sobie z nią poradzić, szczególnie,że podkład na nią położony zbiera się i wygląda to koszmarnie :(. Daje jej cieniutką warstwę - wtedy jest w miarę ok, ale resztę muszą załatwić chusteczki matujące ;).

      Usuń